Świat staje na głowie gdy szykuje się przeprowadzka. Trzeba ogarnąć klamoty, dzieci, terminy. Wszystko umówione jest na konkretną godzinę, a ty oczywiście się nie wyrabiasz. Świecisz później oczami I robisz głupią minę. Istnieje coś takiego jak taxi bagażowe, które rozwiąże wszystkie te problemy. Z firmą nie ustalasz żadnego terminu, więc na pewno się wyrobisz. Kierowca i jego pomocnik, pomogą zapakować, bezpiecznie przetransportować i rozładować dobytek. Nie denerwujesz się czy nie uszkodzisz ewentualnie pożyczonego auta. Nie robisz problemu znajomym, choć na pewno z radością by ci pomogli… Usługi są tak tanie, że szkoda by było w ogóle fatygować kogokolwiek by zaoszczędzić te kilka groszy. Wydasz kilka monet, ale przynajmniej nie umęczysz się. Energię którą zaoszczędzisz będziesz mógł wykorzystać nawet nie na rozładowanie tych rupieci, bo pomoże ci obsługa, ale na urządzenie swoich nowych czterech kątów. Na koniec zostaw jeszcze trochę cierpliwości do żony, która co byś nie robił, wiecznie jest niezadowolona.